Czym zasłonić okna na parterze?

czym zasłonić okna?

Do tej pory z parteru domu korzystaliśmy rzadko. Wiąże się to przede wszystkim z naszym nieistniejącym salonem. Na parterze jedynie gotowaliśmy i jedliśmy, a potem wchodziliśmy na piętro, aby spędzać czas w biurze, gdzie była kanapa. Jednak po zakupie narożnika, postanowiliśmy w końcu zaaranżować choć tymczasowy salon. I wtedy pojawił się problem: czym zasłonić okna na parterze? Nasze drzewka wokół posesji nie rosną tak szybko, jak się spodziewałam. W efekcie jesteśmy trochę na widoku. Postanowiliśmy to zmienić!

Czym zasłonić okna na parterze?

Jakie opcje rozważaliśmy?

Okna w salonieSposobów na osłonięcie się od sąsiadów jest na prawdę sporo. W sypialni zdecydowaliśmy się na plisy okienne z Leroy Merlin. Są one montowane na okno, bez konieczności wiercenia dziur w ramie okiennej. Montaż wymaga jednak otworzenia okna, a nasze wielkie okna w salonie się nie otwierają. Co do zasady jestem przeciwna wierceniu dziur w ramach okiennych, także plisy w salonie nie były dla nas możliwe.

Podobają mi się również nowoczesne żaluzje, najlepiej białe lub czarne. Jednak do tej opcji nie był przekonany mój Chéri. On chciał obkleić okna specjalną folią, która daje efekt lustra z zewnętrznej strony. Nie wyobrażam sobie jednak obklejenia naszych wielkich okien samodzielnie taką folią. A skorzystanie z firmy wiązałoby się z dodatkowymi kosztami, których chcieliśmy uniknąć.

Na co się zdecydowaliśmy?

Czym zasłoniliśmy zatem okna na parterze? Na okno kuchenne zamówiliśmy na Allegro rolety duo, dzień i noc w kolorze białym za 72 zł. W kuchni nie zależało nam na zaciemnieniu, a wręcz przeciwnie. Chciałam, aby było jak najbardziej jasno, ale byśmy byli bardziej osłonięci.Roleta duo w kuchni

W salonie po rozważeniu wszystkich opcji, zdecydowaliśmy się na firany.Wprawdzie firany nie osłaniają całkowicie, zwłaszcza przy zapalonym świetle, ale w przyszłości planujemy jeszcze rolety zewnętrzne oraz zasłony. Natomiast póki co, firany dodały przytulności naszym wnętrzom, które nadal jeszcze są dość puste. Ponadto mam wrażenie, że ich biel powiększyła optycznie pomieszczenie.roleta dzień i noc w kuchni

Jaki karnisz wybraliśmy?

Kupiliśmy karnisz jednotorowy aluminiowy w Castoramie. Zależało mi na tym, żeby karnisz był jak najmniej widoczny. W związku z tym zdecydowaliśmy się na wybór agrafek do firan, a nie żabek. Odpowiednio wszyta taśma powoduje, że firanka zasłania karnisz. Zastanawiałam się nad listwami maskującymi, ale stwierdziłam, że to tylko dodatkowe koszty i problem z montowaniem.karnisz aluminiowy jednotorowy

Koszty

Wybraliśmy najprostszą firankę bez żadnych wzorów. Jej koszt to 10 zł za 1m. Potrzebowaliśmy 16,5m więc koszt firanki to 165 zł. Taśma wyniosła nas 34 zł, a jej wszycie przez krawcową 90 zł. Karnisze, włącznie z agrafkami, łącznikami, mocowaniami oraz zakończeniami to koszt w wysokości 360 zł. Za montaż nie zapłaciłam nic, ponieważ tym zajął się mój tato oraz Chéri. Całkowity koszt firan to zatem 649 zł, z roletą duo na okno kuchenne to 721 zł.

Ja jestem bardzo zadowolona z efektów oraz z ceny. Czym zasłonić okna według Was? Co polecacie?czym zasłonić okna na parterze?

okno w salonie

1
Tags: czym zasłonić okna, duo, firany, karnisz, okna, okno, pliski, rolety, rolety dzień i noc, żaluzje, zasłony

Related Posts

by
Previous Post Next Post

Comments

  1. Odpowiedz

    Bardzo podobają mi się te delikatne firnaki. Przyznam, że wyglada to lepiej niż całkowicie bez nich 🙂

      • Justyna
      • 22 lutego 2016
      Odpowiedz

      Ja też wolę z firankami niż bez 🙂 nie wiem jak mogłam bez nich żyć tyle czas!

  2. Odpowiedz

    Karnisz wygląda bardzo schludnie 🙂 Jest fajny. Firany są bardzo delikatne – lubię takie .

      • Justyna
      • 22 lutego 2016
      Odpowiedz

      Właśnie karnisz miał być jak najmniej rzucający się w oczy. Cieszę się, że się podoba.

    • Kinia
    • 22 lutego 2016
    Odpowiedz

    My 1,5 roku mieszkaliśmy bez niczego w oknach . Ale nie mamy sąsiadów więc nikomu (mam nadzieję) to nie przeszkadzało. W końcu uzbierałam na wymarzone żaluzje drewniane. Wyglądają dużo lepiej niż się czyszczą ;P No ale coś za coś .
    Ps. Jeśli firany to tylko gładki woal jak u Ciebie. Jest super.

      • Justyna
      • 23 lutego 2016
      Odpowiedz

      Właśnie tego czyszczenia się obawiałam przy żaluzjach i jeszcze lepsza połówka nie była przekonana, więc stanęło na prostych firanach 🙂 Pozdrawiam

    • Ola
    • 24 lutego 2016
    Odpowiedz

    Podoba mi się Twój karnisz, nie rzuca się w oczy i wygląda lekko. W sypialni mam takie same zasłonki i jestem zadowolona. Ale z mojego karnisza już mniej 😉
    Pozdrawiam cieplutko! :))

      • Justyna
      • 24 lutego 2016
      Odpowiedz

      Właśnie o to mi z karniszem chodziło, generalnie nie jestem ich fanką, więc miał być jak najmniej widoczny 🙂 Pozdrawiam

    • Aba
    • 24 lutego 2016
    Odpowiedz

    Piękne firany. Wyglądają klasycznie i lekko:-)

      • Justyna
      • 24 lutego 2016
      Odpowiedz

      Dokładnie, czasami prostota jest najlepsza! Pozdrawiam 🙂

  3. Odpowiedz

    Wygląda to świetnie i faktycznie zasłony powiększyły przez swoją biel ,optycznie salon, żaluzje też są ciekawym i bardzo praktycznym rozwiązaniem- ale te cenyyyyy 🙂 Ja staram się wyszukiwać w Lumpkach materiałów, i czasem w takiej postaci a czasem po drobnej przeróbce trafiają na moje okna. Zdecydowanie wolę sama szyć, nawet jak wyjdzie krzywo 🙂 Co do karniszy to stawiam na niesztampowe rozwiązania i tak w tej roli występują bambusy albo jakieś kijki drewniane. Ściskam Cię serdecznie

      • Justyna
      • 24 lutego 2016
      Odpowiedz

      Ja raczej się nie porwę tak szybko na samodzielne szycie 🙂 To byłaby raczej katastrofa! Ale podziwiam Twoją kreatywność 🙂 Pozdrawiam

  4. Odpowiedz

    Bardzo dobry wybór – jest pięknie, delikatnie i estetycznie. Pozdrawiam 🙂

      • Justyna
      • 25 lutego 2016
      Odpowiedz

      Właśnie o to mi chodziło, cieszę się, że się udało 🙂 Pozdrawiam

  5. Odpowiedz

    Super z tymi firanami to wygląda! Tak elegancko i przytulnie zarazem. Świetna decyzją. A gdzie kupowalaś firany? Co do karnisza to jest taka szyna montowana do sufitu? Mam taka w salonie ale nie wiem czemu nie jest tak ładnie zasłonięta firanami jak u ciebie tylko widoczna

      • Justyna
      • 6 marca 2016
      Odpowiedz

      Firany są z Leroy Merlin, 10 zł za 1m 🙂 Karnisz montowany do sufitu. Żeby karnisz był zasłonięty, taśma musi być wszyta trochę niżej niż zwykle i trzeba zastosować agrafki, a nie żabki. Pozdrawiam 🙂

  6. Odpowiedz

    Miałam ten sam problem. Z wyborem opcji. Brałam pod uwagę folie lustrzane, ale po zapaleniu światła wewnątrz tracą swoją funkcję. Rozważałam również rolety duo, ale cena wystrzeliła mnie z fotela.
    Skończyło sie na tradycyjnych firanach z trochę ładniejszym karniszem. Koszt karnisza ok 360zł + firanki z Ikei (jedne z tańszych) jakieś 30zł/2szt. czyli +- 450zł za jeden pokój. Mam dwa pokoje z takimi oknami (dużymi tarasowo parterowymi). Koszt dwóch opraw firanowych zmieścił się w cenie rolet duo na jeden pokój.

      • Justyna
      • 28 czerwca 2016
      Odpowiedz

      Ja też jestem bardzo zadowolona z firanek. Mam wrażenie, że dodają jasności i optycznie powiększają pomieszczenie. A i właśnie cenowo wychodzą naprawdę tanio 🙂 Pozdrawiam

    • monika
    • 29 grudnia 2016
    Odpowiedz

    a ja mam pytanie o kafelki ? bardzo ładnie wyglądają – czy łatwo się czyszczą i jak się nazywają?

    1. Odpowiedz

      Kafelki to CM Vigo Grey 60×60 Gres barwiony w masie rekt. Gat. I. Przynajmniej tak jest napisane na fakturze 🙂 Kafelki kupowane w Hiperglazurze w Szczecinie. Są bardzo ciężkie w utrzymaniu, widać każdą smugę, nie polecam więc zbytnio. Pozdrawiam

    • Anna
    • 27 stycznia 2017
    Odpowiedz

    Mysle, ze lepiej byloby zamontowac listwe pod sufitem bo to marszczenie nienajlepiej wyglada.
    Naroznik swietny.

    1. Odpowiedz

      Mi się marszczenie podoba 🙂 Specjalnie zdecydowałam się na taki sposób zawieszania, żeby nie zasłaniać karnisza. Pozdrawiam

  7. Odpowiedz

    Moim zdaniem efekt jaki uzyskałaś dzięki zastosowaniu firan w takiej formie jest bardzo dobry. Wydają się bardzo lekkie i zwiewne, a dodatkowo osłaniają pomieszczenie w dzień. Jestem ciekawa na jakie rolety zewnętrzne zdecydujesz się w przyszłości.

    • Ewa
    • 27 sierpnia 2017
    Odpowiedz

    Czy musisz prasować te firanki?

    1. Odpowiedz

      Ja praktycznie nic nie prasuję 🙂 jak piorę to daję na słabsze wirowanie i wieszam lekko wilgotne. Firanki wysychają więc powieszone już na karniszu i nie są pogniecione. Pozdrawiam

    • Paulina
    • 6 września 2017
    Odpowiedz

    hej mam pytanie z jakiego materiału są firany ??? czy to woal czy tiul

    1. Odpowiedz

      Firanki są z woalu. Pozdrawiam

    • Kasia
    • 22 kwietnia 2018
    Odpowiedz

    Hej, pięknie ozdobiony salon. Właśnie zastanawiam się nad zakupem firanek do swojego salonu. Też mam długą szynę do mocowania firan. Jak długi masz karnisz i ile materiału woalu kupiłaś że firany dały taki elegancki efekt przy marszczeniu?

      • Justyna
      • 2 maja 2018
      Odpowiedz

      Witam. Długość firanek to dwukrotna długość okna. Pozdrawiam 🙂

    • Anna
    • 13 lipca 2018
    Odpowiedz

    Witam
    Bardzo piekne firanki Chcialam sie zapytac jak one sa na dole wykonczone Tasma ozdona czy tylko podwiniete czy tam jest cos wszyte ? Na zdjeciu tego dokladnie nie widac. Bede takie same zamawiac 🙂

      • Justyna
      • 2 sierpnia 2018
      Odpowiedz

      Mama twierdzi że to fabryczny szew z obciążeniem 🙂 bo ja się kompletnie nie znam 😀 Pozdrawiam

  8. Odpowiedz

    Naprawdę ciekawe aranżacje, dom to miejsce, w którym spędzamy większość dnia, warto zadbać o to, aby był przytulny. Ciekawym zastosowaniem (i dającym poczucie bezpieczeństwa) jest także zastosowanie specjalnych, sterowanych smartfonem rolet.

      • Justyna
      • 26 listopada 2018
      Odpowiedz

      Takie rozwiązanie na pewno przypadłoby do gustu mojemu Mężowi 🙂 Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 shares

O autorze

Mam na imię Justyna

Mam na imię Justyna

Zapraszam Cię do lektury mojego bloga, na którym dzielę się przygodami związanymi z urządzaniem naszego domu oraz renowacją mieszkania moich rodziców i pomysłami DIY.