Sezonowe wianki to jedna z moich ulubionych dekoracji DIY do domu. Pięknie zdobią nie tylko drzwi wejściowe ale również ocieplają wnętrza i są świetnym sposobem na zaaranżowanie pustej ściany. Dzisiejszy wianek na drzwi to już 4 wariacja na ten temat. Zaczęło się od wianka jesiennego, potem była oczywiście wersja bożonarodzeniowa a następnie wielkanocna.
Mój letni wianek na drzwi ostatecznie zdobi jadalnię, którą usilnie staram się lekko udomowić. O ile na co dzień nie wydaje mi się pusta o tyle gdy tylko wrzucę na instagrama jakieś zdjęcie z jadalni mam wrażenie, że czegoś brakuje. W porównaniu do salonu jest jeszcze nadal trochę zbyt minimalistycznie.
Zastanawiałam się już nad zakupem dywanu pod stół, jednak cały czas obawiam się na ile praktyczny byłby w jadalni. Myślałam również o zmianie lampy która wisi obecnie zdecydowanie za wysoko i niestety nie można jej obniżyć. Na szczęście w dwóch pokojach nadal brakuje lamp więc gdy kupię nową stara na pewno znajdzie inne miejsce. Stwierdziłam jednak że zanim wydam większe pieniądze postaram się „udomowić” naszą jadalnię dodatkami.
Ścianę nad komodą zdobił przez okres wielkanocny wianek z pisankami. Potem przez jakiś czas wisiała tam drewniana strzała DIY którą wykonał dla mnie mój tata a teraz zawisła letnia wariacja na temat wianka. Wianek wprowadza letni klimat i ożywia nieco monochromatyczność jadalni w której dominuje biel i czerń.
Wianek na drzwi
Materiały:
- wianek
- sztuczne kwiaty
- wstążka
- klej na gorąco
Wykonanie:
Wykonanie wianka jest banalnie proste. Ja rozpoczęłam od poodcinania z gałązek kwiatków które planowałam użyć do projektu. Następnie rozgrzałam klej na gorąco i przyklejałam kolejne kwiatki do wianka. Na koniec przyczepiłam wstążeczkę do zawieszenia.
Wskazówki:
- dobrze gdy kwiatki są różnej wielkości, łatwiej wtedy dopasować poszczególne elementy,
- jeżeli kupujecie same główki kwiatów to warto mieć również parę listków, nadają one nie tylko bardziej naturalny wygląd wiankowi ale również pozwalają zakryć zielone druciki na których zamocowane są łebki kwiatków.
Jak Wam się podoba mój wianek na drzwi? Próbowaliście również sami zrobić wianek czy kupujecie swoje?
9
Piękny wianuszek. Muszę sobie zrobić.
Dziękuję 🙂 Koniecznie, to super zabawa i w dodatku fajnie wygląda potem. Pozdrawiam
To ponadczasowa dekoracja. Widzę go już z jesiennymi liścmi, a póżniej z brokatowymi bombkami.
Na pewno kolejne wersje powstaną 🙂 bardzo lubię wianki. Pozdrawiam
Ja też próbuję pozbyć się minimalizmu, ale z salonu i myślę, że taki wianek ładnie by się prezentował w moim mieszkaniu. Jeśli znajdę chwilę czasu, na pewno skuszę się na zrobienie własnego wianuszka 🙂
Zajęło mi jakieś 2h klejenie kwiatków więc nawet nie jest specjalnie czasochłonny 🙂 Pozdrawiam
Piękne kolory i kwiaty. Ożywił przestrzeń nad komodą i wprowadził ciepło. Muszę w końcu zakupić sztuczne kwiaty i stworzyć taki:). Pozdrawiam
Zdecydowanie polecam. Taki kawałek lata na dłużej w mieszkaniu 🙂 Pozdrawiam
Świetnie to wygląda, chciałabym taki sam u siebie:) Uwielbiam takie kolorowe dodatki do domu.
To naprawdę nic trudnego więc gorąco zachęcam do spróbowania 🙂 Pozdrawiam
Cudny wianek.
Dziękuję 🙂
Bardzo lubię wianki a kiedyś robiłam je bardzo często. Twój jest subtelny i bardzo romantyczny.
Pozdrawiam:)
Właśnie chciałam coś lekkiego i romantycznego na lato żeby ożywić wnętrze. Pozdrawiam
Podoba mi się taki wianek. Jego kolorystyka! Jest mega subtelny!
Dziękuję! Właśnie chciałam coś subtelno-romantycznego na lato. Pozdrawiam
Bardzo fajna kolorystyka. Romantyczny i bardzo kobiecy 🙂 Pozdrawiam!
Dziękuję 🙂
Twój wianek jest ciekawy, widziałem kiedyś jak znajoma zrobiła wianek świąteczny na drzwi wejściowe z gazet, później go pomalowała i wyglądał świetnie
Ja też robiłam wianek świąteczny. Bardzo lubię wianki jako ozdoby do wnętrza. Pozdrawiam
Wianuszek świetna sprawa, sama kiedyś robiłam takie coś, materiał brałam bardzo urozmaicony, liście, gazety, jeden zrobiłam plastikowy ale bardzo nie opłacalnie wychodzi bo kupowałam plastik w takich arkuszach i było dużo zabawy z lutownicą.
Mój wyszedł dosyć tani. Kupiłam kwiaty w bukiecie i poobcinałam potem same łebki 🙂 Pozdrawiam
Zawsze kupuję gotowe wianki bo nie mam żadnych zdolności, żeby zrobić coś samej. Ale twój wianek tak bardzo mi się podoba, że chyba spróbuję sama zrobić podobny.
Koniecznie! Naprawdę jest bardzo łatwy w wykonaniu 🙂 Pozdrawiam