Witam się ze wszystkimi po krótkiej przerwie! Za oknem świeci (w końcu) piękne słoneczko więc wszyscy chętnie wybywamy na świeże powietrze. W takich chwilach taras, balkon w bloku, pobliski park czy łąka to zdecydowanie miejsca w których po prostu chce się przebywać. My wciąż nawet nie zaczęliśmy aranżacji naszego tarasu, ale w ostatni weekend razem z mamą stworzyłyśmy ekspresową, tymczasową aranżację na ich balkonie, do której obejrzenia serdecznie Was zapraszam.
Balkon w bloku
Stan wyjściowy
Jak zapewne pamiętacie moi rodzice w grudniu przeprowadzili się do nowego mieszkania. Większość funduszy na aranżację mieszkania pochłonęło oczywiście wykończenie wnętrz. Aranżacja balkonu miała tak naprawdę poczekać do następnego roku, ale piękna pogoda i cudowne inspiracje balkonowe które codziennie widujemy z mamą na Instagramie zmobilizowały nas do stworzenia takiej tymczasowej strefy wypoczynku.
Balkon w pierwotnej wersji prezentował się dla przypomnienia tak:
Podłoga i osłony boków
Rodzice zdecydowali się na szarą podłogę ze znanej szwedzkiej sieciówki. Zastanawiali się nad jej drewnianą wersją, jednak obawiali się nieco jej konserwacji i konieczności olejowania. Ostatecznie wybrali płyty z tworzywa polipropylenowego, które mamy nadzieję będą łatwiejsze w pielęgnacji.
Na boki balkonu w celu osłonięcia się rodzice zamontowali szary technorattan. Takie same rozwiązanie mieli już na poprzednim balkonie. Technorattan sprawdził się stąd rodzice nie szukali innej metody.
Aranżacja
Do tymczasowej aranżacji balkonu użyłyśmy ławki, która w starym mieszkaniu stała w przedpokoju. Na ławkę położyłyśmy dwie poduszki siedziskowe z krzeseł z jadalni oraz dwie poduszeczki, żeby wygodnie się oprzeć. Kolejne miejsce siedzące to taboret z kuchni, który jakiś czas temu na łamach bloga przeszedł niesamowitą metamorfozę. Pamiętacie go? Jeżeli nie to koniecznie zajrzyjcie tutaj.
Stolik pochodzi z poprzedniego mieszkania, a wykonał go własnoręcznie mój tato. Stolik jest dość malutki i składany co było koniecznie biorąc pod uwagę szerokość poprzedniego balkonu. Jeżeli macie ochotę wykonać sami podobny stolik to zapraszam tutaj.
Parę dodatków mama zakupiła już właśnie z myślą o nowym balkonie. To m.in dywan, lampion, latarnia, muszelki i ptaszki. Całości dopełniły oczywiście kwiaty oraz zioła (bazylia i mięta), które mama próbuje wyhodować na balkonie.
Poznoszenie wszystkich rzeczy zajęło nam jakieś 10 min, a oprócz technorattanu i podłogi nie ponieśliśmy żadnych dodatkowych kosztów. Rodzice mają oczywiście jeszcze dużo planów i pomysłów na balkon, ale dzięki takiej tymczasowej aranżacji mogą się z niego cieszyć już dziś.
To ja poproszę taką tymczasową aranżację 🙂
Na pewno w domu się coś znajdzie co można wynieść na balkon 🙂 u nas właśnie tak było 🙂
Cudowna aranżacja.
Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Świetnie zagospodarowana przestrzeń na balkonie, uwielbiam siedziska ( rewelacja). Polecam zastosowanie parawanów lub mat z wikliny, doskonale współgrają z zielenią.
Pięknie urządzony balkon.
Dziękuję!