Odbierając klucze do wymarzonego mieszkania lub domu stajemy przed niezliczoną ilością pytań. Jakie podłogi położyć? Na jaki kolor pomalować ściany? Prysznic czy wanna? Kuchnia nowoczesna czy klasyczna? Czy właśnie jakie drzwi wewnętrzne wybrać? O ile nieruchomości z drugiej ręki są zazwyczaj wyposażone już w jakieś drzwi a decyzję o ich wymianie można odłożyć na później, o tyle w przypadku mieszkania w stanie deweloperskim wyboru należy dokonać jak najszybciej. Na szczęście producentów drzwi wewnętrznych nie brakuje i w związku z tym oferta jest bardzo bogata. Z łatwością znajdziemy drzwi w różnych kolorach (od białych, poprzez różne odcienie drewna, po wenge i czerń) czy stylach (klasyczne, nowoczesne).
Drzwi wewnętrzne
Jak wiecie moi rodzice zakupili nowe mieszkanie. Ostatnio pokazywałam Wam jakie panele laminowane zdecydowali się położyć na podłogi natomiast dziś chciałabym pokazać drzwi wewnętrzne i wskazać w jaki sposób rodzice dokonali ich wyboru.
Styl i kolor
Na początku należy się zastanowić w jakim stylu ma być urządzone mieszkanie? Jaki styl preferujemy? Moja mama lubi styl klasyczny z lekkim nachyleniem w stronę stylu prowansalskiego, natomiast tata preferuje pomieszanie klasyki z nowoczesnością. Stąd rodzice szybko doszli do wniosku że drzwi powinny być w stylu klasycznym, który odpowiada im obojgu.
Ponadto oboje lubią jasne wnętrza, które optycznie powiększają przestrzeń. Rodzice zdecydowali się na białe ściany we wszystkich pokojach i dlatego postanowili wybrać również białe drzwi.
Drzwi przylgowe a bezprzylgowe
Kolejnym ważnym aspektem jest zdecydowanie pomiędzy drzwiami przylgowymi a bezprzylgowymi, które różnią się wykończeniem krawędzi skrzydła. Drzwi bezprzylgowe nie mają uskoku w ramiaku i są na brzegach prostokątne, natomiast przylgowe mają wysuniętą na krawędź tzw. przylgę (wcięcie) która przylega do futryny. Bardzo dobrze ilustruje to ten obrazek.
W miejscu gdzie dochodzi przylga w futrynie zamontowana jest uszczelka, która ma za zadanie wyciszyć odgłos zamykanych drzwi. Przez to drzwi przylgowe mają lepsze właściwości akustyczne. Natomiast bezprzylgowe są bardziej bezpieczne dla dzieci i w swej formie bardziej zadowolą zwolenników nowoczesnych wnętrz. Przy drzwiach bezprzylgowych można zastosować zamek magnetyczny i ukryte zawiasy. Takie rozwiązania dają nam bardzo minimalistyczną formę, która niezbyt pasuje do szybek, ramek, szprosów czy innych zdobień. Stąd też moi rodzice wybrali drzwi przylgowe.
Szybki i szprosy
Należy również zastanowić się czy chcemy mieć w drzwiach szybki, które są świetnym sposobem na doświetlenie np. korytarza bez okna. Z drugiej strony nie można zapomnieć że nocą gdy zapalimy światło w korytarzu przeniknie ono do pokojów i może nas obudzić. Dlatego moi rodzice zarówno w łazience jak i sypialniach zdecydowali się na drzwi bez szybek. Jedynie drzwi do salonu mają szybki właśnie w celu doświetlenia korytarza.
Wybierając drzwi z szybkami należy również zdecydować czy szyba będzie mleczna lub przezroczysta oraz czy chcemy szprosy. Rodzice zdecydowali się na mleczną szybę bez szprosów.
Wybór rodziców
Pierwotnie w salonie deweloper nie przewidział w ogóle drzwi tylko otwór o szerokości 1,10m. Jednak rodzice postanowili zmniejszyć otwór drzwiowy wydłużając w ten sposób ścianę w kuchni o 20 cm. Dzięki temu na tej ścianie stanęła lodówka oraz szafka z piekarnikiem i mikrofalówką. Rodzice wybrali drzwi na szynie ponieważ drzwi na zawiasach musiałyby otwierać się na lodówkę i pomniejszałyby w ten sposób przejście.
Ostatecznie wybór padł na drzwi DRE z kolekcji Nestor w kolorze białym. W łazience oraz w sypialniach zamontowany został model Nestor 10 bez szybek, natomiast w salonie Nestor 11 z szybką i na szynie. Drzwi są malowane, nie okleinowane – co wydłuża czas oczekiwania do 8 tygodni. Drzwi są bowiem kilkakrotnie malowane a na koniec powierzchnia utwardzana jest lakierem. Takie drzwi są bardziej odporne na zarysowania niż okleinowane. Rodzice są bardzo zadowoleni z wyboru a drzwi zachwycają od progu. Są klasyczne, ale zarazem proste i nie przesadnie ozdobne.