Według instytutu Pantone kolorem roku 2017 został Greenery. To spora zmiana po zeszłorocznych rose quartz i serenity. Szczerze mówiąc zieleń nie do końca do mnie przemawia. A Chéri stwierdził, że na szczęście nasze wesele miało miejsce w zeszłym roku ponieważ na zielony jako motyw przewodni by się nie zgodził. Postanowiłam jednak dać zielonemu szansę i przygotowałam dla Was trzy moodboardy w stylu glamour, scandi oraz vintage, których główną bohaterką jest ta sama zielona sofa.
Zielona sofa
Sofa na moodbaordach ma kolor butelkowej zieleni, a nie greenery ale chodzi o pokazanie Wam możliwości zestawiania zieleni ogólnie pojętej z innymi kolorami oraz udowodnienie, że kolor odnajdzie się w bardzo różnych stylach. Ponadto wybrałam sofę o dość standardowych, prostych kształtach, aby pokazać że chcąc zmienić wystrój swojego salonu nie musicie koniecznie wywalać wszystkich mebli. To dodatki kształtują ostateczny wygląd i styl pomieszczenia.
Zieleń w stylu glamour
Glamour kojarzy mi się przede wszystkim ze złotem. Okazuje się, że moja zielona sofa świetnie odnalazła się w połączeniu ze złotymi i beżowymi dodatkami. Fotel chesterfield w podobnym odcieniu oraz czarna komoda trochę w stylu art deco dopełniają wnętrze. Mimo że zielony kolor zupełnie nie kojarzył mi się ze stylem glamour to uważam, że jak najbardziej wkomponował się w to wnętrze.
Loft
Lofty kojarzą mi się przede wszystkim z cegłą, betonowymi podłogami oraz lampami rodem z fabryk. Do tego dodałam skórzany puf oraz komodę i fotel z czasów PRLu. Wszystko utrzymane w kolorach brązowo-beżowych, a wisienką na torcie jest zielona sofa. Myślałam że przytłoczy pomieszczenie i będzie zbyt wybijać się na pierwszy plan, ale dobrze wtopiła się w to wnętrze.
Scandi
Na koniec moja ulubiona aranżacja, całkowicie w moim stylu. Biel, szarość, drewno, czarne akcenty oraz butelkowa sofa w stylu scandi, czyli czego można chcieć więcej. W tej aranżacji sofa odmłodniała, wygląda świeżo, jakoś bardziej lekko i nowocześnie. Mimo całkiem sporej ilości zielonego (w postaci kwiatów, plakatów, świeczek czy dzbanka na kawę) nie przytłacza on pomieszczenia.