Europejski Dzień Języków i stolik nocny ze słowników
Justyna
Ostanio dowiedziałam się, że dziś obchodzimy Europejski Dzień Języków. Stąd też pomysł na stolik nocny ze słowników i ten post. Pomysł banalny i prosty w wykonaniu, pod warunkiem że ma się pod ręką wystarczającą ilość słowników lub innych grubych książek. My nie dorobiliśmy się jeszcze ani łóżka, ani stolika nocnego więc rozwiązanie u nas jak najbardziej się sprawdza.
Europejski Dzień Języków
Języki obce są mi bardzo bliskie. Już od najmłodszych lat uczyłam się niemieckiego, ale nigdy ze zbyt wielkimi efektami. Zniechęcona porzuciłam niemiecki i zabrałam się za naukę angielskiego. W liceum, mimo błagań mamy i jej wielotygodniowej obrazy (że znowu chcę kolejny język, a nie skupiam się poważnie na niemieckim) zakochałam się we francuskim. W liceum była też łacina. Po maturze wrócił znowu jak bumerang niemiecki, ponieważ miałam wyjechać na studia do Niemiec. Udało się! Na studiach był też kurs włoskiego. A hiszpański sam wszedł do głowy po oglądnięciu paru telenowel w dzieciństwie.
Odkryj świat wraz z nauką języka!
Języki obce to świetna przygoda, poszerzająca nasze horyzonty, otwierająca nas na odmienne kultury i tradycje. Dla mnie nauka języków była jak podróżowanie po świecie. Z każdym nowym językiem odkrywałam nowe miejsce na Ziemi, wertując tylko strony słowników w moim pomarańczowym pokoju nastolatki.
Dzięki językom bez trudu znalazłam pracę, a potem również miłość. Znajomość tego strasznego francuskiego, którego tak nie chciała moja mama, okazała się nader szczęśliwa, biorąc pod uwagę, że Chéri jest Francuzem.
Dlatego gorąco polecam i zachęcam wszystkich do nauki języków. Nie dlatego, że w dzisiejszych czasach wypada znać języki obce i nie dlatego, aby mówić literacką odmianą języka bez żadnych błędów. Uczmy się języków obcych dla siebie, dla naszej wiedzy i przyjemności! Przygoda czeka, wystarczy tylko, że chwycisz za słownik! Europejski Dzień Języków to dobry moment.