Patera DIY
Materiały:
- stary drewniany świecznik (np. taki) lub tralka kupiona w markecie budowlanym,
- kawałek sklejki lub okrągłe deski kuchenne,
- wkręt do drewna lub klej,
- biała farba w sprayu.
Wykonanie:
Górna część patery została wycięta ze sklejki przez mojego tatę za pomocą frezarki i cyrkla, a brzeg ozdobnie wyfrezowany. Jeżeli nie posiadacie frezarki możecie wyciąć koło wyrzynarką a następnie użyć papieru ściernego, aby zniwelować nierówności. Ewentualnie do projektu można również użyć okrągłe drewniane deski kuchenne.
Podstawa patery to w naszym wypadku białe świeczniki z Ikei. Równie dobrze sprawdzi się w tej roli drewniana tralka zakupiona w markecie budowlanym.
Spód górnej części patery został dwukrotnie pomalowany białą farbą w spray’u. Po wyschnięciu zabraliśmy się do połączenia górnej części z nogą. Można to zrobić na klej lub tak jak my za pomocą wkrętu do drewna. W samym środku został nawiercony płytki otwór, aby schować główkę wkręta. Następnie na klej wikol wbito w otwór meblowy kołek drewniany. Wystającą część kołka odcięliśmy równo z powierzchnią i lekko przeszlifowaliśmy powierzchnię.
Na koniec góra patery również została pomalowana dwukrotnie białą farbą. Podczas malowania zabezpieczyliśmy folią aluminiową nogę patery, aby jej nie pobrudzić.
Zastosowanie
Patera DIY jako ślubna dekoracja składała się z: gniazda uwitego własnoręcznie z gałązek, trzech białych kwiatków oraz dwóch białych ptaszków.
Mimo że kolejnego ślubu nie planujemy w niedalekiej przyszłości, to patera DIY nie odchodzi do lamusa. Służy nam na wiele sposobów w domu. Np. jako ekspozycja świeżych owoców:
Albo do serwowania ciasta. Myślę, że już niedługo zobaczycie ją również w aranżacjach bożonarodzeniowych.
